piątek, 10 maja 2013

Przedszkolak - ankieterem...


Nurtowało nas ostatnio pytanie - czy przedszkolak może samodzielnie wykonać badania terenowe? Nawet uproszczona wersja badań niesie za sobą pewne ryzyko, jeśli ankieter ma 6 lat...
Wychodząc z założenia, że jeśli nie spróbujesz - nie będziesz wiedzieć, pozwoliliśmy sobie na odrobinę szaleństwa i... stało się. W poniedziałkowe przedpołudnie wraz z małymi odkrywcami udaliśmy się do bytomskiej Agory, wyposażeni w profesjonalne plecaczki małego badacza.

Tematem naszych badań miała być gwara: czy mieszkańcy Bytomia znają gwarę, czy ją rozumieją i czy jest nam ona w ogóle jeszcze potrzebna? Okazuje się, że tak! W ankiecie wzięło udział 25 badanych - wszyscy opowiedzieli się za kontynuacją tradycji i uznali za ważne rozumienie gwary. Przy pozostałych pytaniach nie było już takiej zgodności: 3 ankietowanych przyznało, że nie zna żadnego słowa po śląsku, 2 nie lubi gwary.

Istotne dla nas były jednak nie tylko wyniki. Przedszkolacy zostali zachęceni do samodzielnego szukania odpowiedzi.
Jakie są plusy ich działań? Dzieci samodzielnie poznawały świat, uwierzyły we własne możliwości. Ankietowani chętnie udzielali odpowiedzi małym dzieciom, bo jak tu odmówić uroczym szkrabom pomocy w odczytaniu słów w gwarze.
Minusy? Kiedy mali odkrywcy złapią przysłowiowego bakcyla i w pełni poznają sposób na zadawanie pytań przechodniom - spróbujcie ich od tej zabawy odciągnąć:) Z uroczych stworzeń przeobrażają się w profesjonalne, reporterskie sępy głodnym wzrokiem szukające następnej ofiary dziennikarskiej napaści. A jeśli jeszcze potencjalna ofiara jedzie w dół ruchomymi schodami prosto na całą zgraję małych badaczy wyposażonych w mikrofony... drogi ucieczki nie było. Wtedy mogła zadziałać tylko propozycja słodkiej przekąski - soczek i czekolada po dobrze wykonanej robocie łagodzi obyczaje:)

Film z ankiety w Agorze już niebawem na naszym blogu.

(AR)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

onload='show_it();'